niedziela, 26 października 2014

Neonowo :)

Cześć i czołem :)

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać neonowy gradient. Tą metodą paznokcie zdobiłam już wiele razy, ale chyba jeszcze nigdy nie pojawiały się na blogu. 

Użyłam lakieru Golden Rose Rich Color 44 - mięta. I do tego neonowy żółty Pablo Color. Nie ma numeru, ani nazwy. Kupiłam go za 3 zł w sklepie spożywczym :D Całość wykonałam gąbką do makijażu, którą kupiłam w Drogerii Natura. Całkiem dobrze sprawdza się do robienia gradientu.


Golden Rose Rich Color 44, Pablo Color



















Zaczęłam od nałożenia dwóch warstw białego lakieru. Następnie na gąbkę nakładałam pasek lakieru miętowego oraz pasek żółtego i odbijałam na paznokciach. 

Co do użytych lakierów, na temat mięty już pisałam tu. Tradycyjny lakier z serii Rich Color. Jestem z niego bardzo zadowolona. Ma lekki schimmer, którego za bardzo nie widać po nałożeniu. Jest świetnie napigmentowany, zresztą jak cała seria :) Trwałość to raczej kwestia indywidualna, zależy od bazy położonej pod lakier, o ile takowej używamy, a także od tego co robimy mając lakier na paznokciach. Ja pod miętowe kolory z reguł nakładam bazę, w obawie przed przebarwieniami. Używam bazy wyrównującej płytkę paznokcia z Avonu. Super się sprawdza. Lakieru nakładam dwie warstwy, jeżeli jest to jeden kolor to nie nakładam już topu. A w przypadku zdobień tak jak tu, całość pokryłam Sally Hansen Insta Dri.




















Odnośnie lakieru żółtego, to nie nadaje się do samoistnego użycia. Totalny bubel :D ale w sumie jakoś nie byłam tym zdziwiona :P Nie kryje nawet po trzech warstwach. Zasycha tak szybko, że nie sposób pomalować całego paznokcia, rozpuszcza poprzednią warstwę, tworząc zgrubienia i smugi. Jednak do tego gradientu sprawdził się fajnie :)




















Z całości byłam bardzo zadowolona , od wakacji chodził za mną ten pomysł, widziany wiele razy w lato w różnych wydaniach neonowych odcieni. Jedna ręka pokryta ciut mocniej, druga mniej. Kwestia do wyćwiczenia :) następnym razem będzie lepiej. Aczkolwiek bardzo mi się podobało, bo rzadko wychodziło mi zdobienie tego typu, dlatego że nie mogłam znaleźć dobrej gąbeczki, którą bym sobie poradziła tak jak tego oczekuje :)

Golden Rose Rich Color 44, Pablo Color



















A Wy jak oceniacie? :) Lubicie neony na paznokciach? :) Jakich gąbeczek używacie? :) Czekam na Wasze podpowiedzi ;)

Pozdrawiam,
Paulina

2 komentarze:

  1. Cudowne! *^* Nigdy mi się takie nie udają :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję! :) też długo czekałam na zadowalający efekt :) trzeba próbować do skutku i się nie zniechęcać:) powodzenia!:)

    OdpowiedzUsuń