niedziela, 2 listopada 2014

Śmietankowy Bell ;)

Hej :)

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać mój nowy ulubiony lakier :P ciekawe, który to już z kolei :D Jest to piękny waniliowy kolor, ecru, śmietankowy, kremowy, jak kto woli :) Lakier z firmy Bell Glam Wear Glossy Colour 601. Zagościł on na moich paznokciach w połączeniu z czernią, również Bell, kilka razy pokazywana - nr 412. Dodatkowo lakier brokatowy z H&M, nie ma żadnego numerka, chyba że nie został zauważony.

Bell Glam Wear Glossy Colour 601 i 412



















Pomysł takiego mani podsunęła mi Ania, z góry serdecznie dziękuję :) Miała bardzo podobne połączenie i myślała nad tym, jakby było gdyby..., zatem jest i to gdyby :D Specjalnie dla Niej :)

Zdjęcia jednak, nie oddają blasku całości. Efekt był bardziej błyszczący, świecący, mieniący i przyciągał wzrok.




















O czarnym już wiele razy wspominałam, dlatego nie będę się powtarzać. Natomiast ten śliczny śmietankowy kolor to mega hit. Gości u mnie często, chyba nawet za często ;P Kryje po dwóch warstwach, do tego naprawdę dobrze. Nie zostawia smug. Szybko wysycha. Rzadko kiedy zdarza się trafić na taki kolor, bez drobinek, dodatków, tak kryjący. Konsystencję ma średnią. Aplikacja jest prosta i przyjemna. Pędzelek tradycyjny jak to u Bell. Całość nosiłam około 5 dni. Jestem nim naprawdę zachwycona, dla mnie jest idealny. I ten kolor! <3 Totalnie podbił moje serce. Przymierzam się do zakupu kolejnych numerów, jest ich chyba 7 i seria jest cudna :)




















Całość pokryta jest lakierem z drobinkami, są większe różowe i niebieskie, a do tego srebrny brokat. Lakier jest bardzo efektowny. Dobrze rozprowadza drobinki - równomiernie, nie zostają one w jednym miejscu, albo wcale. Nie tworzą się też zgrubienia. Zmywa się bez żadnych problemów, co było dla mnie dużym zaskoczeniem, na plus oczywiście. Mam go już prawie rok, nie gęstnieje, nadal jest sprawny. Nie wymaga dodatkowego krycia bezbarwnym topem, ponieważ nic się nie zadziera, ani nie odstaje. Ja jednak zmuszona byłam położyć wysuszacz Sally Hansen, gdyż śpieszyło mi się do wyjścia ;) Lakier jest trwały, super prezentuje się w połączeniu z wieloma kolorami, z bielą daje śliczny zimowy efekt :)

Bell Glam Wear Glossy Colour 601 i 412



















Pozdrawiam serdecznie!

Buziaki,
Paulina :)

5 komentarzy:

  1. Świetne połączenie, czarny idealnie pasuje do tych świecących drobinek! Miałam kiedyś podobny lakier do tego "glitter" i trudno było go zmyć. Ten jakoś daje radę czy nie za bardzo? :) I jeszcze jedno pytanie: używasz jakiejś bazy pod lakier? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten zmywa się bezproblemowo. W porównaniu doserii golden rose jolly jewels to po prostu bułka z masłem :) używam bazy wyrównującej płytkę paznokcia z avonu. Ale nie pod każdy lakier. Z reguły pod ciemne kolory bordo granat czerń. Czy też pod żółte i miętowe, bo te czasem potrafią przebarwić brzydko płytkę. A bardzo tego nie lubię. Pod delikatne jasne lakiery raczej nie nakładam bazy.

      Usuń
    2. Też bardzo podobają mi się te mieniące drobinki :) pewnie jeszcze nie raz wrócę do tego połączenia :)

      Usuń
  2. Zgadzam się z tym opisem śmietankowego, jest fantastyczny :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czarny to chyba mój ulubiony kolor na paznokciach, ale ta śmietanka z Bella również bardzo fajnie się prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń