wtorek, 19 sierpnia 2014

Cupcake! :)

Cześć i czołem :)

Dzisiaj zapraszam Was na odrobinę słodkości, a może i ogrom, zależy kto co lubi ;)

Golden Rose Rich Color 103, Anafeli Paris 112



















Lakiery, których użyłam do wykonania tego zdobienia to różne odcienie fioletu oraz biel.

1) Golden Rose Rich Color 103 to lawenda, jasny fiolet, użyłam go jako bazy na trzech paznokciach, na których są babeczki. O lakierze tym pisałam już w pierwszym moim poście. Jeżeli ktoś jest zainteresowany to zapraszam tu. Ponadto dodam jeszcze, że lakier kryje przy użyciu dwóch cienkich warstw, nie zostawia smug. Lakier posłużył także do wykonania kropek na pozostałych paznokciach - górne rządki oraz paseczków przy spodzie tytułowych cupcakeów.

2) Golden Rose Rich Color 76 - zwykła biel, posłużyła za bazę pod paznokcie z kropeczkami oraz górną część babeczki. Zdecydowałam się na zakup większej buteleczki, gdyż chcę się przekonać czy po kilku użyciach biały lakier zgęstnieje i jego większość wyląduje w koszu, bo do tej pory tak miałam z białymi lakierami o dużej pojemności. Dlatego kupowałam malutkie. O tym też już kiedyś wspominałam :) A wracając do zdobienia, górną część babeczki wykonałam sondą do robienia kropek, grubszym końcem. Najpierw wykropkowałam taki jakby trójkąt, a następnie go wypełniłam lakierem.

3) Anafeli Paris 112 - piękny fiolet, mój ulubieniec. Rzadka konsystencja, nie rozlewa się na skórki. Kryje pięknie po dwóch warstwach, nie zostawia smug i zacieków. Pędzelek ma dosyć długi i cienki. Aplikacja jest prosta, nie stwarza problemów. Wykonałam nim dół babeczki, oraz kropki zarówno na białej bazie, jak i do przyozdobienia muffinki.




















4) Allepaznockie One Colour 69 - kolejny fiolet z mojej kolekcji, również bardzo przeze mnie lubiany. Użyłam go do wykonania ozdobnych kropeczek. Już niedługo dowiecie się o nim troszkę więcej ;)

5) Avon Plum Senduction - mocny śliwkowy kolor, można też powiedzieć purpurowy. Średnia konsystencja, do pokrycia potrzebujemy dwie warstwy lakieru. Pędzelek płaski i długi jak to w Avonie bywa. Lakier jest bardzo trwały. Lubię go nosić na paznokciach w porze jesiennej i zimowej. Użyłam go jedynie do wykonania górnej dużej kropki na babeczce. Kupowałam go już dosyć dawno temu, jednak co jakiś czas można go spotkać w katalogu.




















Z początku byłam negatywnie nastawiona do tego zdobienia, wydawało mi się że jest wszystkiego za dużo, za słodko. Miało go tu nawet nie być. Jednak po dwóch dniach noszenia tych słodkości przekonałam się do nich całkowicie. Raz na jakiś czas można zaszaleć. Nie zawsze musi być nudno i spokojnie. 

Allepaznokcie One Colour 69, Avon Plum Senduction, Anafeli Paris 112

















A Wy jak uważacie? :)

Pozdrawiam,
Paulina :)

4 komentarze:

  1. Nie jest za dużo, nie jest za slodko, jest ślicznie! We wakacje mozna poszaleć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Teraz też tak uważam, na początku miałam mieszane uczucia :)

      Usuń
  2. Przepiękne paznokcie i idealne dla mnie! :) <3 Dziewczyno, masz niesamowity dryg do robienia tych cudeniek! :)

    OdpowiedzUsuń